Ceny energii nadal rosną. Jak zabezpieczyć się przed ponoszeniem kosztów?

solar energia, fotowoltaika

W branży energetycznej huczy od przewidywanych wzrostów cen za prąd i to nie tylko w Polsce. Ceny energii elektrycznej wzrosły w całej Europie, w niektórych krajach rekordowy poziom. Obecnie rachunki za prąd są wysokie, ale przyszły rok zapowiada kolejne podwyżki. 

Już z początkiem roku zaobserwowaliśmy wzrost cen na rynku hurtowym, sięgającym nawet do około 100 zł za MWh – z 250 zł/MWh do ponad 350 zł/MWh. Prognozy na 2022 roku wcale nie są optymistyczne. Szacuje się, że w przyszłym roku energii wzrosną nawet o 20%.

Ceny energii w ciągu ostatnich 10 lat nigdy nie był tak wysokie, jak obecnie. Cena energii elektrycznej dla odbiorcy w gospodarstwie domowym uwzględniająca opłatę za świadczenie usługi dystrybucji energii elektrycznej wyniosła w 2020 roku 0,5374 zł/kWh. Zaś średnia kwartalna cena energii elektrycznej niepodlegająca obowiązkowi publicznej sprzedaży w 2021 roku wynosiła w pierwszym kwartale 237,27 zł/MWh, zaś w drugim kwartale 252,15 zł/MWh. 


Skąd biorą się tak duże wzrosty cen?

Wzrosty cen spowodowane są głównie skokiem notowań uprawnień do emisji CO2. Ceny energii wzrosły z około 30 EUR/t do ponad 50 EUR/t. Opłaty emisyjne nakładane na Polskę są wysokie. Przyjęty przez Unię Europejską cel redukcji emisji gazów cieplarnianych z 40% do co najmniej 55% do 2030 roku, zmusi Polskę do wydania 136 mld EUR na zmiany w energetyce i to w ciągu nawet 5 lat. Innymi czynnikami wpływającymi na skoki ceny są:

  • duże zapotrzebowanie na energię,
  • problemy z dyspozycyjnością niektórych źródeł konwencjonalnych,
  • wysokie ceny gazu oraz skok cenowy energii na rynku niemieckim.


Co dalej z rosnącymi cenami?

Prognozowane wzrosty cen dają furtkę do powielenia sytuacji z 2019 roku. Resort energii wprowadził regulacje, które chroniły odbiorców końcowych przed wzrostem cen za elektryczność – tzw. ustawa prądowa. Dlaczego rozpatruje się taki scenariusz? Skala wzrostu cen za energię dla klientów biznesowych ma sięgać nawet od 15% do 30%. W przypadku klientów indywidualnych – gospodarstw domowych, wzrost ma wynosić aż 19%.

.

Jak skutecznie ochronić domowy budżet przed wzrostem cen?

By nie martwić się wzrostem cen na długie lata, warto zastanowić się nad inwestycją w instalację fotowoltaiczną. Generując prąd z energii słonecznej jesteś w stanie zasilić swój dom, przedsiębiorstwo lub gospodarstwo rolne w darmową energię. Nie tylko uchronisz się przed nadmiernymi wydatkami, ale również przyczynisz się do europejskiego celu minimalizacji efektów cieplarnianych. To odpowiedni moment na podjęcie decyzji o budowie instalacji fotowoltaicznej. W 2021 roku odnotowano spadek cen komponentów PV na rynku polskim, a także możesz ubiegać się o dofinansowanie do inwestycji. Sprawdź, co możesz zyskać. 

Chcesz dowiedzieć się więcej o instalacjach fotowoltaicznych? Skontaktuj się z nami!

Zajrzyj również na nasze media społecznościowe!

Trzecia edycja ?Mój Prąd?. Czy Polacy są zainteresowani programem?

solar energia, mój prąd 4.0, fotowoltaika

Program Mój Prąd już po raz trzeci pozwala Polakom skorzystać z dofinansowania do instalacji fotowoltaicznych. Program każdego roku cieszy się ogromną popularnością. Sprawdzamy, jakim zainteresowaniem cieszy się edycja 3.0. 

Słowem wstępu: Czym jest program Mój Prąd 3.0?

Mój Prąd to program, którego celem jest zwiększenie produkcji energii elektrycznej z mikroinstalacji fotowoltaicznych. O dofinansowanie mogą ubiegać się osoby wytwarzające energię na własne potrzeby, które mają zawartą umowę kompleksową. Program obejmuje instalacje generujące moc elektryczną od 2kW do 10 kW, które służą w zaspokajaniu potrzeb energetycznych istniejących budynków mieszkalnych.

Popularność trzeciej edycji Mój Prąd

Zainteresowanie programem Mój Prąd nie maleje, mimo zmian, których dokonano w tegorocznej edycji. Maksymalną dopłatę pomniejszono z 5000 zł do 3000 zł. Mało tego, po dwóch miesiącach od rozpoczęcia trzeciej edycji programu, zainteresowanie wciąż rośnie. Tegoroczna edycja programu ?Mój Prąd? wystartowała 1 lipca, a składanie wniosków potrwa do 22 grudnia bieżącego roku. Ministerstwo Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej zapowiedziało, iż wysokie zainteresowanie dofinansowaniami może skrócić czas przyjmowania wniosków do momentu wyczerpania środków. Budżet przeznaczony na tegoroczną edycję wynosi 534 000 000 zł.

Co mówią dane?

Niższe dofinansowanie nie wpłynęło na mniejszą liczbę zgłoszeń. Wręcz przeciwnie. Zgodnie z przewidywaniami ekspertów, temat dofinansowań wzbudził duże zainteresowanie wśród Polaków. Już po dwóch tygodniach od startu, drogą elektroniczną wysłano aż 53,5 tys. wniosków ubiegających się o dofinansowanie do instalacji fotowoltaicznych. Przez kolejne dwa tygodnie liczba złożonych e-wniosków wzrosła do 70 tys. W ubiegłym tygodniu liczba ta osiągnęła wynik 110 tys. złożonych dokumentów o przyznanie wsparcia. Ze względu na tak duże zainteresowanie programem, budżet przeznaczony na trzecią edycję programu jest już niemal wyczerpany. Jak podaje NFOŚiGW, budżet będzie w stanie objąć około 178 tys. mikroinstalatorów. Ze względu na ten fakt, przewiduje się, że w tym tempie środki zaplanowane do 22 grudnia zostaną wyczerpane już do połowy września bieżącego roku.

Czasu coraz mniej

Informacje płynące z NFOŚiGW mówią same za siebie. By skorzystać z dofinansowania jeszcze w tym roku, warto się pospieszyć, ponieważ budżet jest ograniczony, a liczba wnioskodawców z każdym dniem rośnie. Wszystkich zainteresowanych programem Mój Prąd zapraszamy do odwiedzenia strony internetowej, na której znajdziecie wszystkie niezbędne informacje.

Kolejne edycje?

Dla tych, którzy nie zdążą wziąć udziału w aktualnej edycji programu, mamy dobre wieści, ponieważ na rok 2022 przewidywana jest czwarta edycja programu Mój Prąd. Dlatego Zakres przyszłej edycji zakłada rozszerzenie zakresu dofinansowań. Czwarta edycja programu ma obejmować dofinansowaniem również banki energii, magazyny chłodu, magazyny ciepła, ładowarki do samochodów elektrycznych oraz systemy do zarządzania energią.

Potrzebujesz pomocy w uzyskaniu dofinansowania?
A może chcesz zbudować swoją własną elektrownię słoneczną?

Skontaktuj się z nami!