Mój Prąd 2021. Kiedy ruszy nabór do programu?

solar energia, fotowoltaika

Choć Ministerstwo Klimatu i Środowiska nadal nie podało dokładnych założeń programu Mój Prąd 2021, prosumenci mogą spać spokojnie. MKiŚ podaje, że tegoroczna edycja programu dotacji na pewno zostanie ogłoszona. Co wiemy już teraz?

Poprzednie dwie edycje programu Mój Prąd, będącego gwarancją dopłat do mikroinstalacji dla gospodarstw domowych, osiągnęły niewątpliwy sukces. Dzięki drugiej odsłonie programu (która zakończyła się przedwcześnie, bo 6 grudnia 2020 roku) i budżetowi w wysokości 1,1 mld zł, wsparcie otrzyma aż 220 tys. prosumentów!

4 GW mocy w polskiej fotowoltaice!

Rok 2020 zakończyliśmy z wynikiem 4 GW w odniesieniu do łącznej zainstalowanej mocy. Jak podaje portal globenergia.pl, w poniedziałek 22 lutego 2021 roku między godziną 11 i 12 krajowe elektrownie fotowoltaiczne wprowadziły do sieci 1935,7 MWh.

Według Ireneusza Zyski, wiceministra klimatu i środowiska oraz pełnomocnika rządu ds. OZE, cel wpisany do strategii energetycznej Polityka energetyczna Polski do 2040 r., osiągniemy dużo szybciej. Założeniem było osiągnięcie 5-7 GW łącznej mocy elektrowni fotowoltaicznych w Polsce w 2030 roku. Przypomnijmy również ? Instytut Energii Odnawialnej przewidywał, że pod koniec 2021 roku łączna moc instalacji fotowoltaicznych przekroczy 4,2 GW. Jak podaje wiceminister Zyska, już teraz wynosi 4 GW!

Mój Prąd 2021

Niewątpliwie rządowy program dotacji Mój Prąd był jednym z powodów tak prężnego rozwoju fotowoltaiki w Polsce. Program umożliwiał uzyskanie dofinansowania na zakup i montaż instalacji fotowoltaicznych. Dofinansowanie obejmowało do 50 proc. kosztów instalacji i nie mogło przekraczać 5 tys. zł na jedno przedsięwzięcie. Dofinansowane instalacje mogły mieć moc w przedziale od 2 do 10 kW.

Aktualnie Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej wraz z resortem klimatu pracują nad trzecią odsłoną programu. Jak podaje portal gramwzielone.pl, w kolejnej edycji dofinansowanie będzie można uzyskać nie tylko na samą instalację fotowoltaiczną, jak dotychczas, ale równie na urządzenia zwiększające autokonsumpcję energii produkowanej z PV.

Jak poinformował podczas XII Ogólnopolskiego Forum Fotowoltaiki i Magazynowania Energii SOLAR+ Ireneusz Zyska, stale trwają prace nad kontynuacją programu. Opóźnienia wynikają z chęci zbudowania jak największego budżetu w sposób transparentny. Jeśli budżet finansowania Mój Prąd 3.0 zostanie przygotowany w ciągu 2-3 miesięcy, do połowy bieżącego roku powstanie możliwość ogłoszenia naboru.

Nie pozostaje nam więc nic innego, jak czekać na więcej szczegółów. Liczymy, że kolejna edycja programu odniesie jeszcze większy sukces i pomoże w niesieniu fotowoltaicznej myśli dalej w świat!

Na Pomorzu powstaje największa fotowoltaika w Europie!

solar energia, fotowoltaika

Polacy pokochali korzystanie z czystej energii ze słońca. Nie powinno więc nikogo dziwić, że największa fotowoltaika w Europie powstanie w Zwartowie na Pomorzu.

Największa fotowoltaika w Europie już niedługo powstanie w Zwartowie ? osadzie kaszubskiej położonej w województwie pomorskim. Prace nad największą farmą fotowoltaiczną w Europie Środkowo-Wschodniej rozpoczną się już w lutym bieżącego roku. Za projekt odpowiedzialna jest polska spółka Respect Energy oraz niemiecki koncern Goldbeck Solar.

Największa fotowoltaika w Europie

Jak podaje portal money.pl, farma fotowoltaiczna, która powstanie w Zwartowie, będzie wytwarzała rocznie 230 Gwh energii. W ciągu całego cyklu wytworzy ok. 6 TWh energii. Co najważniejsze, jej działalność przyczyni się do redukcji CO2 o 5 mln ton w ciągu najbliższych 30 lat!

? Dla porównania Polska w tej chwili charakteryzuje się popytem na poziomie około 150 TWh, więc jest to znacząca inwestycja ? powiedział w rozmowie z agencją Newseria Sebastian Jabłoński, prezes Respect Energy.

Wartość inwestycji po zakończeniu budowy wyniesie ok. 200 mln euro. Projekt znalazł się na liście wygranych aukcji na wsparcie dla OZE, ogłoszonej przez Urząd Regulacji Energetyki 14 grudnia ubiegłego roku.

CZYTAJ RÓWNIEŻ:

Polska numerem 4 na rynku fotowoltaiki w UE!

Mikroinwerter czy inwerter dla fotowoltaiki?

solar energia, fotowoltaika

Klasyczny inwerter solarny czy mikroinwerter? Który z typów falownika wybrać dla fotowoltaiki?

Inwerter solarny, czyli falownik, pełni kluczową rolę w funkcjonowaniu fotowoltaiki. Zadaniem falownika jest zamiana prądu stałego, generowanego przez ogniwo fotowoltaiczne, w prąd zmienny wykorzystywany w gniazdkach elektrycznych. Instalacja fotowoltaiczna byłaby dla nas nieużyteczna, gdyby zabrakło w niej falownika.

Na rynku dostępne są jednak różne rodzaje tych urządzeń. Który wybrać ? klasyczny inwerter czy mikroinwerter?

Inwerter ? wady i zalety

Klasyczny inwerter obsługuje wszystkie moduły w instalacji fotowoltaicznej jednocześnie, dzięki czemu panele pracują szeregowo. Dodatkowo urządzenie to optymalizuje pracę instalacji fotowoltaicznej i produkowanej w nim energii elektrycznej. Dzięki jego obecności możemy z łatwością wykryć usterki oraz obserwować wydajność całej instalacji. Jest tańszy, niż mikroinwerter, a także trwalszy i łatwiejszy w serwisowaniu.

Minusem klasycznego falownika jest konieczność dostosowania instalacji do możliwości inwertera. Ponadto w przypadku ograniczenia pracy jednego panelu, wydajność całej instalacji spada.

Instalacja fotowoltaiczna ? jak działa mikroelektrownia ? Fotowoltaika w pigułce

Mikroinwerter ? wady i zalety

Wraz z rozwojem technologicznym fotowoltaiki, na rynku pojawiły się kolejne rodzaje falowników. Mikroinwenter jest najmniejszym urządzeniem tego rodzaju ? współpracuje wyłącznie z jednym modułem fotowoltaicznym o mocy ok. 0,3 kW. W praktyce oznacza to, że prąd stały przetwarzany jest na prąd zmienny dla każdego panelu z osobna. Przez to wzrasta wydajność każdego z paneli, a ograniczenie pracy jednego panelu nie wpływa na jakość pracy całej instalacji. Mikroinwentery pozwala na elastyczną rozbudowę całej instalacji fotowoltaicznej ? a więc łatwe zwiększenie jej mocy.

Zdecydowaną wadą takiego rozwiązania jest cena, która może osiągnąć nawet 80% wartości modułu PV. Mikroinwertery cechują się większym ryzykiem awarii instalacji w porównaniu z klasycznymi falownikami. Wpływają na to trudniejsze warunku pracy urządzenia ? m.in. bardzo niskie i bardzo wysokie temperatury, a także większa liczba elementów.

Co wybrać?

Znając już plusy i minusy każdego z urządzeń, warto zastanowić się nad tym, które wybrać. Kluczową i niemożliwą do pominięcia kwestią dla wielu będzie z pewnością cena. Mikroinwertery polecane są głównie dla niewielkich instalacji budowlanych, gdy na dachu występuje lokalne zacienienie. Wtedy każdy z niezależnie pracujących modułów pozwoli na większy uzysk energii, co przełoży się na większą opłacalność, niż w przypadku tradycyjnego falownika. Posiadając standardowy dach ? bez problemów z zacienieniem ? można śmiało postawić na klasyczny inwerter, który za niższą cenę będzie tak samo wydajny.

Zalety fotowoltaiki – dlaczego warto korzystać z instalacji fotowoltaicznej?

Fotowoltaika w Polsce w 2020 roku

solar energia, fotowoltaika

Polacy coraz chętniej i śmielej decydują się na montaż instalacji fotowoltaicznej. Skuszeni czystą energią ze słońca i obniżeniem rachunków za prąd, pobijamy kolejne rekordy. Jak sytuacja polskiej fotowoltaiki prezentuje się dziś ? w październiku 2020 roku?

Fotowoltaika jest jednym z najszybciej rozwijających się sektorów Odnawialnych Źródeł Energii w Polsce i na świecie. Tego, że fotowoltaika się opłaca nie trzeba już nikomu mówić ? Polacy garściami czerpią z zalet energii ze słońca, stawiając m.in. na ekologię, komfort użytkowania czy niezależność energetyczną. Jak w liczbach prezentuje się polski rynek fotowoltaiki w 2020 roku?

Instalacje fotowoltaiczne w Polsce

Moc zainstalowana w PV w Krajowym Systemie Energetycznym według stanu na 1 października b.r. wyniosła 2682,7 MW, jak podały Polskie Sieci Elektroenergetyczne. Oznacza to wzrost o 166,3 proc. w stosunku do roku 2019 i 6,1 proc. w stosunku do września 2020 roku.

Rekordowym miesiącem dla polskiej fotowoltaiki był sierpień, w którym zainstalowano 267 MWp. Największy przyrost można zaobserwować w segmencie mikroinstalacji, co oznacza, że montaż instalacji fotowoltaicznej decydują się najczęściej prosumenci indywidualni i biznesowi.

Fotowoltaika na świecie

Sytuacja światowej fotowoltaiki również ma się dobrze ? nie ma drugiej gałęzi energetyki na świecie, która rozwija się szybciej, niż fotowoltaika. Specjaliści nie mają wątpliwości co do tego, że branża fotowoltaiczna nadal będzie rosła w siłę.

2020 rok był wymagający dla wszystkich sektorów gospodarki w każdym kraju świata. Jak podaje Międzynarodowa Agencja Energii (IEA), pandemia koronawirusa znacząco wpłynie na przyszłość światowego rynku energii w najbliższej przyszłości.

? Energia słoneczna staje się nowym królem światowych rynków energii elektrycznej ? powiedział Fatih Birol, dyrektor wykonawczy IEA. ? Bazując na dzisiejszych danych, fotowoltaika jest na dobrej drodze do ustanowienia nowych rekordów w zakresie wdrażania każdego roku po 2022 r.

Fotowoltaika ? jak to się wszystko zaczęło?

solar energia, fotowoltaika

Gdy słyszymy ?fotowoltaika?, w głowie pojawiają nam się takie hasła, jak ?przyszłość?, ?nowoczesność?, ?technologia?. Mimo tych skojarzeń, początków fotowoltaiki należy dopatrywać się w pierwszej połowie XIX wieku… Jaka jest historia fotowoltaiki?

Jak wiele przełomowych wynalazków, fotowoltaika istnienie zawdzięcza… przypadkowi. Gdy w 1839 roku francuski fizyk ? Alexandre Edmond Becquerel ? eksperymentował z elektrodami metalowymi, odkrył wzrost przewodnictwa elektrycznego pod wpływem podświetlenia. Co za tym idzie, zauważył, że niektóre materiały produkują niewielkie ilości prądu, gdy podda się je działaniu światła. To odkrycie popchnęło go ku dalszym badaniom w tematyce energii słonecznej.

Natomiast w 1876 roku brytyjski fizyk, William Grylls Adams odkrył, że materiały wykonane z selenu podczas ekspozycji na światło wytwarzają impuls elektryczny. Choć początkowo elementy składające się z selenu były w stanie przekształcić energię słoneczną w elektryczną w zaledwie 1-2%, zjawisko to okazało się przełomem i podstawą do dalszych rozważań.

Początki XX wieku były niezwykle znaczące dla fotowoltaiki. To właśnie w 1904 roku opublikowana została przez Alberta Einsteina praca opisująca naturę światła i efekt fotowoltaiczny. Za swoje odkrycia w tej dziedzinie naukowiec otrzymał nagrodę Nobla. W 1916 roku teoria Einsteina została poparta przez Roberta Milikana.

W 1918 roku Polak ? Jan Czochralski ? odkrył metodę produkcji krzemu monokrystalicznego, natomiast w 1954 roku stworzono pierwszy panel fotowoltaiczny. Krokiem milowym w historii fotowoltaiki jest niewątpliwie zastosowanie krzemu w tworzeniu ogniw słonecznych. To one zwiększyły efektywność nawet do 6% zwrotu energetycznego. Tamten moment można traktować jako początek gwałtownego wzrostu zainteresowania technologią przez instytucje naukowe na całym świecie ? m.in. NASA rozpoczęło wykorzystanie ogniw słonecznych w kosmosie w latach 60.

W drugiej połowie XX wieku fotowoltaika zaliczyła gwałtowny rozwój ? miały na to wpływ ruchy organizacji prośrodowiskowych, embargo na import paliw z krajów arabskich (w latach 70. i 80.), a także inwestowanie w jednostki badawcze. Jednak dopiero lata 90. i początek XXI wieku były prawdziwym przełomem w historii fotowoltaiki. Właśnie wtedy rozpoczęto masową produkcję paneli fotowoltaicznych.

Czym jest fotowoltaika dziś?

Przede wszystkim sposobem na czystą, ekologiczną, nieograniczoną energię i inwestycją ? nie tylko we własną przyszłość, ale także kondycję planety. Coraz więcej osób decyduje się na zakup i zainstalowanie we własnym domu mikroelektrowni, by zyskać niezależność energetyczną, zaoszczędzić na rachunkach i przyczynić się do dbałości o środowisko naturalne.